Cywilizacja to edukacja – czyli niespokojne czasy w spokojnych (pozornie) Helsinkach
Daria Sowińska-Milewska i Anna Skocz – członkinie Stowarzyszenia – miały możliwość wzięcia udziału w job shadowing w ramach projektu Kompetentni i otwarci na różnorodność trenerzy na europejskim rynku (Erasmus+), które odbyło się w 7-10 marca w Finnish Study Centres association – Opintokeskukset ry w Helsinkach (Finlandia). Zapraszamy na podsumowanie wyjazdu.
Nasza wizyta była przekładana kilkukrotnie. Początek pandemii, potem jej wznowienie, perturbacje z wyjazdem. Ostatecznie wylądowałyśmy w Helsinkach w drugim tygodniu wojny rozgrywającej się na terenie Ukrainy. Trzymając się zasady, aby robić to, co do nas należy, nawet w trudnych czasach, postanowiłyśmy, pomimo skomplikowanej sytuacji, skupić się na wyznaczonych wcześniej celach i wziąć udział w job shadowing.
Podczas spotkań, rozmów i obserwacji pracy goszczącej nas ekspertki edukacji, którą była Kukka-Maaria Vuorikoski, miałyśmy okazję poznać fiński system edukacji i podejście do uczenia się przez całe życie, w tym uczenie dorosłych.
Fińska filozofia edukacji dorosłych
Civistys to nieprzetłumaczalne na polski określenie, które wydaje się być wpisane w fiński sposób patrzenia na edukację. Znaczenie słowa “civistys” w internetowych słownikach to, na pierwszym miejscu: cywilizacja, a kolejne znaczenia to edukacja, nauczanie, kultura, wychowanie. Nadal jednak nie oddaje tego, co pod tym określeniem rozumieją Finki i Finowie. Edukacja, z założenia wolna, nieskrępowana, otwarta i dostępna dla wszystkich, odpowiadająca na osobiste potrzeby, ma prowadzić do wszechstronnego rozwoju osoby, wspierać rozwój, spójność społeczną i aktywność obywatelską. Civistys – to kierunek, cel, dla którego prowadzimy edukację, usłyszałyśmy od naszej fińskiej ekspertki.
Co ciekawe, na oficjalnych stronach rządowych, w angielskiej wersji językowej, w odniesieniu do edukacji dorosłych używane jest określenie “liberal adult education”. Jak zastrzegała Kukka-Maaria Vuorikoski, nie należy doszukiwać się w słowie “liberal” żadnych konotacji politycznych.
W grupach, centrach i stowarzyszeniach
Edukacja w fińskim systemie zaczyna się od przedszkola, poprzez szkołę podstawową, odpowiednik dawnego polskiego gimnazjum, z egzaminem maturalnym aż po studia.
System edukacji w Finlandii na jednym grafie można obejrzeć poniżej, a więcej o systemie znajdziecie na stronie: www.okm.fi/en/education-system
Uczenie dorosłych, najbardziej dla nas interesujące podczas wizyty w Finlandii, prowadzą centra edukacji dorosłych, uniwersytety ludowe, letnie uniwersytety, centra uczenia oraz instytuty sportowe.
Edukacja dorosłych jest prowadzona przez ośrodki edukacji bądź lokalnie, przez ich członków. Tematyka prowadzonych zajęć jest spójna ze zgłaszanymi potrzebami. Wystarczy, aby zebrała się grupa (choćby 5 osób) zainteresowana danym tematem, aby zorganizować dla niej szkolenie czy kurs. Prowadzone są krótkie szkolenia, długie kursy, w wersji stacjonarnej i online.
Kwalifikacje wpisane do systemu? niekoniecznie!
Jednym z tematów dyskusji, aktualnych podczas naszej wizyty w Finlandii, szczególnie wśród osób związanych z fińską edukacją dorosłych był stosunek do procesów walidacji i uznawania kompetencji, związanych z Fińską Ramą Kwalifikacji. W Finlandii od sierpnia 2021 r. do rejestru kwalifikacji swoje propozycje mogą zgłaszać także ośrodki szkoleniowe. Dyskusja, której miałyśmy okazję być świadkami, toczyła się wokół problemów związanych z walidacją nabywanych kwalifikacji. W ośrodkach, w których dotąd nie było rygorystycznego sprawdzania, jaki poziom wiedzy i umiejętności mają osoby kończące kurs, może to wprowadzić konieczność wielu zmian. Przedstawiciele ośrodków edukacji dorosłych zadają też sobie pytanie, czy w ogóle chcą opisywać i zgłaszać do ogólnofińskiego systemu kompetencje nabywane podczas szkoleń i zajęć w centrach.
Nie oznacza to niechęci do systemu a raczej do zamykania efektów procesów edukacyjnych dorosłych w nieco formalnych i sztywnych procedurach. Dumę budzi u naszych gospodarzy możliwość zaprezentowania indywidualnego konta edukacyjnego, na którym gromadzone są, zgodnie z systemem, punkty za edukację formalną.
Jednak nie wszyscy…
Budzące podziw statystyki uczenia się dorosłych w Finlandii (dane z 2018 roku mówią, że w kursach przeznaczonych dla osób dorosłych wzięła udział co druga osoba w wieku od 18 do 64 r.ż., czyli 1,6 mln osób – www.stat.fi), nie oznaczają braku problemów.
Spotkanie w centrum szkoleniowym “blue collar workers” – TSL (Tyovaen Sivistysliitto) pokazało, że także w Finlandii nie wszyscy chcą się uczyć i korzystać z ofert centrów edukacji. Wyzwaniem staje się zachęcanie osób do korzystania z szerokiej oferty kursów zawodowych, podnoszących kompetencje, w tym podstawowe.
W kursach podstawowych umiejętności czytania i pisania, liczenia i umiejętności cyfrowych biorą udział osoby słabo wykształcone, a także uchodźcy i imigranci. W Finlandii, podobnie, jak w Polsce najtrudniej namówić osoby o niższym wykształceniu do korzystania z edukacji.
Geopolityka a edukacja
Temat rosyjskiej inwazji był obecny w naszych rozmowach z goszczącą nas Kukką Marią Vuorikoski i gośćmi. Wpłynął na modyfikację planu wizyty i włączenie dodatkowych tematów. Doniesienia z frontu, ale też z sytuacji w Polsce były nieustannym tłem tej pełnej skupienia i namysłu wizyty. Okazało się, że podstawowe lęki i emocje związane z tą sytuacją łączą nas nawet bardziej niż to, jak patrzymy na edukację dorosłych.
Ważnym zagadnieniem stała się dyskusja o sposobach i metodach integracji cudzoziemców i pracy z uchodźcami. Spotkanie z przedstawicielką urzędu pracy, prowadzącą doradztwo dla migrantów i uchodźców pozwoliło zobaczyć także trudności w takim działaniu. Razem z goszczącymi nas Finkami rozważałyśmy scenariusze emigracyjno-uchodźcze.
Idealnym wizualnym podsumowaniem tych rozważań wydaje się fotografia obejrzana w Muzeum Ateneum w Helsinkach, autorstwa Hannele Rantala, pod tytułem The Emigrants, przedstawiająca kobiecą dłoń w plastikowej, przezroczystej rękawiczce (takich używamy w sklepach podczas pandemii) z pomalowanymi paznokciami… jednak lakier jest nałożony nie na dłoń, ale na rękawiczkę. Przypomniało nam to problemy z integracją, która może być tak sztuczna i nieprawdziwa jak plastikowa rękawiczka, nawet jeśli pomalowana czerwonym, eleganckim lakierem. Prawdziwa osoba (jak dłoń na zdjęciu) jest tylko powierzchownie opakowana w niewygodną i sztuczną, nawet jeśli ozdobioną, warstwę folii.
Job shadowing w czasach pracy zdalnej
Popandemiczny job shadowing oznaczał także, że towarzyszyłyśmy osobie pracującej w systemie zdalnym. Dzięki temu poznałyśmy miejsca przeznaczone do pracy zdalnej. Najczęściej przez nas odwiedzanym była Oodi – publiczna biblioteka w Helsinkach. To wyjątkowa przestrzeń, otwarta dla wszystkich, przyjazna, oferująca zarówno miejsca dla dzieci, wygodne fotele, sale i salki do pracy indywidualnej i grupowej, a także miejsca do przygotowania wydruków, foliowania czy szycia i majsterkowania. Spędziłyśmy tam wiele godzin, z komputerami i na dyskusjach. Zachwyt wzbudziła także akustyka, która pozwala pracować wielu osobom w wielkich przestrzeniach bez ogromnego hałasu!
Job shadowing oznaczał także wspólne lunche (wyjątkowe oferty cenowe!) i pobyt w kawiarni. Helsinki zapamiętamy także ze smarfonowych map GPS, które na zapytanie o dowolny adres podawały odległość 20 minut pieszo 🙂 Pozwoliło to na poznanie także wielu architektonicznych cudów miasta, kamienic z początku XX wieku. Helsinki wydały się nam cichsze niż Warszawa, prawie tak spokojne jak Żmigród. Spokój i opanowanie, o każdej porze dnia, przypomniały nam cytat z Muminków: “Mówienie tak bardzo przeszkadza w myśleniu”.
Zakończenie
W latach wojny, malarze fińscy jako kontrapunkt konfliktu przedstawiali martwe natury z kolorowymi kwiatami, egzotycznymi owocami i rzeczami codziennego użytku, w ten sposób dając sygnał: nadal żyjemy, ufamy w przyszłość. Nasza wizyta w Helsinkach, w czasie tak bliskiej tragedii wojny to nasz sygnał.
Autorki: Daria Sowińska-Milewska, Anna Skocz
Projekt: Kompetentni i otwarci na różnorodność trenerzy na europejskim rynku
English version: Civilisation is education – or troubled times in (seemingly) peaceful Helsinki